Wrzeszcz – Jaśkowa Dolina

Cześć 🙂

Dzisiaj czeka na Was spacer ulicą gdańskiego Wrzeszcza. Zapraszamy na ulicę Jaśkowa Dolina – jedną z najdłuższych ulic w Gdańsku. Spacer rozpoczynamy pod galerią handlową Manhattan i kierujemy się w stronę Jaśkowej Góry.

Lubimy piesze wycieczki, dlatego niestraszna jest nam zimowa aura i żwawo kroczymy przed siebie. To, co nas urzeka, to piękne zabudowania – dominują tu wille z końca XIX i początku XX wieku. Dzięki stylowym pałacykom ulica nabiera niepowtarzalnego klimatu.

Mijamy także Oddział Polskiej Akademii Nauk w Gdańsku. Oddział uczestniczy w kształtowaniu środowisk naukowych poprzez inspirowanie współpracy uczelni wyższych z instytutami PAN, działającymi w regionie. Współpraca polega głównie na badaniach naukowych wykonywanych przez pracowników uczelni w instytutach PAN oraz na zajęciach dydaktycznych, które pracownicy PAN prowadzą w uczelniach. Być może wasza uczelnia współpracuje z PAN, warto to sprawdzić 😉

W sąsiedztwie ulicy znajduje się także Minipark Jaśkowy Zakątek. O tej porze roku nie jest tak piękny jak np. wiosną czy latem, jednak z pewnością jest to miejsce rekreacyjno-wypoczynkowe, które warto odwiedzić.

Naszej uwadze nie umknął buk zwyczajny, który jest pomnikiem przyrody. Jego bezlistna odsłona wygląda dość tajemniczo, a wieczorem może nawet upiornie 🙂

Docieramy do podnóża Jaśkowej Góry, gdzie wita nas szyld Teatru Leśnego. Scena leśnego amfiteatru została otwarta w 1911 roku, przez okres wojny i tuż po niej była nieczynna, ale dzięki inicjatywie okolicznych mieszkańców w końcu udało się ją wyremontować. Sezon trwa od początku czerwca do końca sierpnia.

 

Takim sposobem znalazłyśmy się w Parku Jaśkowej Doliny. Podziwiamy przyrodę, oddychamy świeżym powietrzem, słuchamy leśnej ciszy…

Niestety spokój nie trwał długo. Naszą odstresowującą wyprawę przerwał mieszkaniec tutejszego lasu – dzik. Nie jesteśmy w stanie powiedzieć czy jego zamiary były przyjazne czy nie, bo chcąc uniknąć bliskiego spotkania, po cichu wyszłyśmy z lasu 🙂

Tu kończy się nasz dzisiejszy spacer. W okolicy pozostało jeszcze kilka ciekawych atrakcji, które chciałybyśmy Wam pokazać. Cierpliwości, na pewno któregoś dnia jeszcze tu wrócimy 🙂

Jeśli chcecie nam polecić swoje ulubione miejsca w Trójmieście, piszcie śmiało! I oczywiście dajcie znać, co myślicie o dzisiejszym spacerze. A może też mieliście jakieś spotkania z leśnymi zwierzakami? Dajcie znać w komentarzach! 🙂

JMN

Nocny spacer Sopot

Dzień dobry,

wczoraj byłyśmy na nocnym spacerze po Sopocie, chcemy Was tam dzisiaj zabrać. Odwiedziłyśmy Sopot Wyścigi, chodząc zwykłymi uliczkami napawałyśmy się morskim klimatem i tajemniczością nocy.

Niestety dokładnych ulic nie jesteśmy wstanie Wam podać, był to raczej spacer dla czystej przyjemności i resetu od codzienności.

Czasem po prostu idziesz i znajdujesz małe rzeczy, ale one napełniają i dają uśmiech. Kochamy Sopot, kochamy Trójmiasto a Wy?

 

JMN

Gdańsk Brzeźno

Cześć! 🙂

Dzisiaj zabieramy Was na spacer po gdańskim Brzeźnie.

Wędrówkę rozpoczynamy na nadmorskim deptaku, który prowadzi od Jelitkowa aż do Brzeźna. Mimo, że to zimowa pora, mijamy wielu ludzi, szczególnie biegaczy.

Spokojnym krokiem docieramy do mola w Brzeźnie. Molo ma 150 metrów długości (100 metrów w głąb morza), więc jest jak młodszy brat mola w Sopocie, ale równie atrakcyjny 🙂 O każdej porze roku przechadza się tutaj wielu spacerowiczów.

Po spacerze na molo warto zejść choć na chwilę na plażę. O tej porze roku na brzegu zaobserwować można wiele ptaków, które tylko czekają aż ktoś rzuci im jakiś smakołyk.

Wystarczy nam już szumu morskich fal, więc wracamy na deptak i kierujemy się w stronę uliczek Brzeźna.

W parku przy ulicy Zdrojowej mijamy budynek dawnego Domu Zdrojowego z 1893 roku. Budynek od lat niszczeje i być może trochę straszy, ale w planach jest jego rewitalizacja.

Celem dalszej wędrówki jest park Brzeźnieński im. Haffnera. Park ten jest zabytkiem, ma ciekawą historię, a w 2010 roku dostał drugie życie. Naszym zdaniem to bardzo klimatyczne miejsce, tym bardziej, że znajdują się tu relikty zbudowanej na przełomie XIX i XX wieku baterii obrony wybrzeża. Wejścia do dawnych fortyfikacji zamknięte są kratami, więc nie ma możliwości by wejść do środka. Mimo to spacer po ruinach i tak robi wrażenie.

Czas wracać do domu. Żegnamy się z Wami i czekamy na Wasze komentarze. Co Was urzeka w Brzeźnie? Może polecicie nam jakieś kawiarnie lub restauracje? Piszcie, liczymy na Was!

JMN

Park Oliwski – Iluminacje

My pozostajemy jeszcze w świątecznym kimacie. Dziś Nowy Rok’ pewnie wielu z Was zaplanowało sobie cele na rozpoczynający rok. Życzymy Wam, aby wszystko się spełniło, aby ten rok pozostał bez zmartwień, nie potrzebnych konfliktów. Aby był przepełniony miłością, szczęściem i zdrowiem!

Dziś nie będziemy dużo pisać. Zapraszamy Was do Parku Oliwskiego, na jedne
z piękniejszych iluminacji świątecznych w Polsce.

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!

JMN

 

Gdynia Orłowo

 

Cześć! Dziś zabierzemy Was na kolejny spacer. Tym razem po Gdyni Orłowo .

Orłowo jest nadmorską południową dzielnicą Gdyni z przystanią morską dla rybaków. Znajduje się w niej Molo Orłowskie, a także charakterystyczny dla krajobrazu dzielnicy klif, z którym nazwę dzieli usytuowane w Orłowie centrum handlowe.

Spacerując po Orłowie mijamy Ławeczkę Antoniego Suchanka. Jest to pomnik jednego z najwybitniejszych polskich malarzy-marynistów. Urodzony 27 kwietnia 1901 w Rzeszowie,  całe swoje życie związał z ukochaną Gdynią. Inspiracje dla swoich dzieł czerpał m. in. z obserwacji morza, właśnie z gdyńskiej plaży. Pomnik została odsłonięty w maju 2009 roku. Jego autorem jest rzeźbiarz – Zdzisław Koseda.

Kawałek dalej zobaczyć można Pomnik gen. Gustawa Orlicz-Dreszera. Był on żołnierzem Legionów Polskich, członkiem Polskiej Organizacji Wojskowej, kawalerzystą, uczestnikiem I wojny światowej i wojny polsko-bolszewickiej. Pochowany został na Cmentarzu Marynarki Wojennej na Oksywiu w Gdyni.

Podczas naszego spaceru największe wrażenie zrobiło na nas piękne, zaszronione Molo Orłowskie. Zostało ono wybudowane zostało w 1934 roku przez Kompanię Szkolną Batalionu Mostowego Wojska Polskiego z Modlina. Miało wówczas aż 420 metrów długości i 6 metrów szerokości. Niestety zimą 1949 roku sztorm zniszczył bezpowrotnie ponad połowę konstrukcji. Kilka lat później odremontowano pozostałą część, która ma obecnie 180 metrów długości.

Kawałek dalej zobaczyłyśmy domek Stefana Żeromskiego, w którym w 1920 roku Żeromski wraz z rodziną spędzał wakacje. Jest on jednym z zabytkowych  budynków w Gdyni Orłowie. Współcześnie organizowane są w nim wernisaże, wystawy.

W drodze powrotnej podziwiałyśmy luksusowe budynki mieszkalne.

To już koniec naszego dzisiejszego spaceru. Mamy nadzieje, że Wam się podobało. My uciekamy na ciepłą herbatkę, a Wam życzymy miłego dnia! 🙂

NMJ

Jarmark Bożonarodzeniowy w Gdańsku

Witamy świątecznie! 🙂

Dzisiejszy spacer będzie spacerem pełnym światełek, kuszących zapachów i magii. Zabieramy Was na Jarmark Bożonarodzeniowy w Gdańsku.

 

Od 1 do 23 grudnia Targ Węglowy wypełnia bajeczna atmosfera świąt. Co roku pojawiają się tu nowe atrakcje, które przyciągają mnóstwo spacerowiczów. Jednocześnie z jarmarkiem świątecznym odbywa się Jarmark Rzemiosła i Rękodzieła. Dziesiątki wystawców oferuje piękne, ręcznie wykonane ozdoby, dodatki, odzież.

Popularnością cieszą się też kulinarne specjały różnego rodzaju: oscypki, grzańce, słodkości, a także pierogi. Wszystkie zapachy mieszają się pod zimowym niebem i nie sposób nie skosztować jakiejś przekąski.

Większość głodomorów gromadzi się w jadalni na świeżym powietrzu.

Spacerując uliczkami jarmarku spotkałyśmy artystów przebranych za Królową Śniegu i jej orszak – chętnie pozowali do zdjęcia.

To co charakteryzuje jarmark to liczne iluminacje świetlne: wielkie bombki, bramy, kareta z reniferami i drzewa ledowe.

Jest też przystań z jemiołą dla zakochanych, Anielski młyn – drewniany ośmiometrowy wiatrak-szopka jednocześnie pełniący funkcję punktu gastronomicznego – czy fotel świętego Mikołaja. Co ciekawe, każda z uliczek ma swoją oryginalną nazwę, która kojarzy się z atrakcją, jaką można tam znaleźć.

Nie sposób pominąć ważnej postaci jarmarku – Łosia Lucka, który mówi ludzkim głosem i zagaduje przechodniów pomiędzy swoimi częstymi drzemkami. 🙂

Naszą ulubioną atrakcją jarmarku jest karuzela. Wykonano ją specjalnie dla Gdańska, na wzór karuzeli weneckiej i ozdobiono malowidłami przedstawiającymi elementy gdańskiej architektury i krajobrazu: Bazylikę Mariacką, Fontannę Neptuna, ulicę Długą z Ratuszem Głównego Miasta, Żuraw, morski brzeg. Naszym zdaniem jest piękna!

Z Targu Węglowego kierujemy się teraz w stronę ulicy Długiej, którą także świątecznie przystrojono. Co za bajeczny nastrój!

Robi się już zimno, dlatego wracamy do domu. Was zachęcamy do odwiedzenia Jarmarku Bożonarodzeniowego w przyszłym roku. Nie zapominajcie jednak, że strefa gastro będzie otwarta do 13 stycznia, więc jeśli macie ochotę na coś smacznego – nic straconego! 🙂

Piszcie w komentarzach czy też odwiedziliście jarmark i co najbardziej się Wam podobało.

JMN

Gdańsk Śródmieście

Ostatnio mróz dawał nam w kość, ale na szczęście słońca nie zabrakło. Dlatego zapraszamy na kolejny spontaniczny spacer po Gdańsku.

Wysiadamy na SKM – Gdańsk Główny i kierujemy się ulicą Korzenną przed siebie.

Jest bardzo mroźnie, ale zarazem słonecznie, więc spaceruje się całkiem przyjemnie. Przechodzimy przez Most Korzenny zwany inaczej Mostem Miłości. Chyba każdemu znana rzeczy, czyli wieszanie tzw. kłódki miłości z inicjałami osób, które się kochają na znak nierozerwalności tego uczucia.

Według legendy zwyczaj wieszania takich kłódek pochodzi z Florencji. Uczniowie szkoły Sanita in Costa San Giorgio zabierali kłódki ze swoich szafek szkolnych i wieszali je z wyznaniami miłosnymi na Ponte Vecchio. Zwyczaj został spopularyzowany przez pisarza Federico Moccia w powieści Tylko ciebie chcę (Ho voglia di te) z 2006.

A następnie udajemy się w stronę Motławy ulicą Podwale Staromiejskie dochodząc do celu przechodzimy most, aby przejść na Ołowiankę.

Po drugiej stronie Motławy możemy zobaczyć i przejechać się kołem widokowym, które zostało przeniesione w tym roku w nową lokalizację oraz zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie przy dużym napisie GDAŃSK.

Robi się coraz zimniej, dlatego zmierzamy do miejsca, gdzie się ogrzejemy i nabierzemy energii do dalszego dnia. Wchodzimy na najbardziej znaną ulicę Gdańska, czyli ulicę Długą. Po drodze mijając Żurawia,  Oddział Narodowego Muzeum Morskiego.

Następnie ulicą Stągiewną udajemy się na Zielony Most, gdzie możemy zobaczyć Zieloną Bramę. Brama Zielona to pierwszy w Gdańsku przykład manieryzmu niderlandzkiego, stylu, który nadał miastu charakterystyczne piękno.

Dalej wchodzimy już na ulicę Długą zbliżając się do jednej z ulubionych kawiarni Matko i Córko. Widzimy już pomału dekoracje świąteczne, ponieważ święta już niedługo.

Ciekawostką dotyczącą Fontanny Neptuna w Gdańsku jest, że wśród Kaszubów gdański Neptun nazywany jest Krësztofem. Zgodnie z legendą każdy, kto przyjedzie do miasta po raz pierwszy, musi pocałować rzeźbę poniżej pleców.

Doszliśmy do naszej kawiarni dziś towarzyszy nam latte oraz bananowy sernik z karmelem. Rozpływa się w ustach, ale polecamy również wytrawne tarty oraz słoiczki jaglane. Idealne miejsce do pracy i tworzenia ciekawych pomysłów lub spędzenia czasu z przyjaciółmi.

Ten spacer dobiegł końca, ale już w najbliższy czwartek kolejna wędrówka 🙂 Do zobaczenia.

JMN

 

Wzgórze Św. Maksymiliana w Gdyni

Cześć wszystkim! Dziś będziecie towarzyszyć nam podczas zakupowej gorączki w Galerii Riviera oraz krótkiej przechadzki po okolicy Wzgórza Św. Maksymiliana. Zaczynajmy!

Spacer rozpoczynamy na przystanku SKM Wzgórze Św. Maksymiliana i kierujemy się w  stronę Areny Gdynia, po drodze mijamy Galerię Handlową Riviera.

Dotarłyśmy do Areny, która jest obiektem znajdującym się przy ul. Kazimierza Górskiego, w sąsiedztwie innych obiektów sportowych. Hala została otwarta 22 grudnia 2008 roku. Do 1 października 2013 roku obiekt nosił nazwę „Hala Sportowo-Widowiskowa Gdynia”.

Teraz wracamy do Rivery na Świąteczne zakupy. W środku panuje magiczny klimat. Cała Galeria jest pięknie przystrojona, a sklepy kuszą promocjami.

W weekendy galeria organizuje rożne świąteczne atrakcje, zwłaszcza dla najmłodszych. My chciałyśmy uniknąć tłumów, dlatego wybrałyśmy się tam w środku tygodnia, w godzinach przed półdniowych.

Już czas zakończyć nasz krótki spacer po Wzgórzu Św. Maksymiliana. Na pewno jeszcze tu wrócimy by odkrywać dalsze zakątki tej dzielnicy.

My jeszcze nie wychodzimy z Riviery, idziemy dalej szukać prezentów dla naszych bliskich. A Wy jesteście już gotowi na Święta?

NMJ

Gdańsk Przymorze Wielkie

Cześć! 🙂

Po raz kolejny zapraszamy Was na spacer po dzielnicy Gdańska. Tym razem będzie to Przymorze Wielkie. Bez zbędnych wstępów – w drogę!

Spacer rozpoczynamy spod falowca, znajdującego się na ulicy Obrońców Wybrzeża. Powstały w latach 70. falowiec pierwotnie miał być krótszy, ale ze względu na dużą przestrzeń wokół zdecydowano rozbudować go do obecnych rozmiarów. Warto wspomnieć, że ulica Obrońców Wybrzeża jest najgęściej zaludnioną ulicą w Gdańsku, bo na niecałym kilometrze długości mieszka tu około 1-2% mieszkańców miasta. Duże zaludnienie okolica zawdzięcza głównie falowcowi – na bryłę składa się 10 pięter, 1792 mieszkania, około 6000 mieszkańców, natomiast wymiary budynku to 860 metrów długości, 32 metry wysokości i 13 metrów szerokości. Aż kręci się w głowie od tych liczb, ale spójrzcie tylko na tego kolosa. Robi wrażenie, prawda?

W niedalekiej odległości od falowca znajduje się Park im. Ronalda Reagana. Jest to największy gdański park, którego powierzchnia wciąż się poszerza. Imponujące jest to, że park stworzono na miejscu nieużytków i zaniedbanego lasu – efekt zadowala niejednego spacerowicza, co potwierdza ilość osób odwiedzających park o każdego porze roku.

Park Reagana jest doskonałym miejscem do rekreacji. Znajdują się tu ścieżki rowerowe, skatepark, place zabaw, wybiegi dla psów, miejsca przeznaczone na ogniska i grille. Wśród zieleni zobaczyć można rzeźby, pomnik Papieża Jana Pawła II i prezydenta Ronalda Reagana, a także formy przestrzenne z festiwalu „Rozdroża Wolności”.

Twórcy parku zadbali nawet o najmniejszych gości – na terenie parku znajduje się kilka hoteli i domków dla dzikich owadów zapylających.

Bardzo lubimy odwiedzać Park Reagana. Jest doskonałym miejscem do odpoczynku i oderwania się od szybkiego tempa miejskiego życia. Korzystając ze słonecznej pogody pospacerujemy jeszcze po parku, a Wam dziękujemy za dzisiaj i zapraszamy na kolejny spacer.

Jakie jest Wasze ulubione miejsce na Przymorzu Wielkim? A może jesteście mieszkańcami falowca i chcielibyście napisać jakie są jego zalety i wady? Czekamy na Wasze komentarze 🙂

JMN

Gdynia Chylonia

Hej 🙂

Dziś zabierzemy Was na spacer po Gdyni Chyloni. Jest to największa pod względem liczby mieszkańców dzielnica Gdyni. Mieszka tu ponad 26 672 osób, dlatego znajdują się tu głównie bloki mieszkalne i domki jednorodzinne.

Spacerując uliczkami napotkałyśmy  wiele sklepów, banków, żłobków. Wszystko co jest potrzebne mieszkańcom Chyloni.

Przy ul. Morskiej znajduje się siedziba Nadleśnictwa Gdańsk, które administruje lasami wokół Trójmiasta.

Na terenie Nadleśnictwa można podziwiać piękny ogród, który mieści w sobie wiele gatunków drzew i krzewów.

Kolejnym punktem naszego dzisiejszego spaceru po Chyloni jest malutki park, znajdujący się przy ul. Zbożowej, dodający uroku tamtejszym blokowiskom.

To już koniec naszego dzisiejszego spaceru po Gdyni Chyloni.
Dajcie znać, czy znacie tę okolicę i czy są tu godne polecenia restauracje?
Widzimy się już wkrótce. 🙂

JMN